Bentley Flying Spur V8 S – sportowa limuzyna
28 lipca 2016 AutoFanatyk 1 Comment
Bentley to marka, która oferuje wyjątkowo luksusowe wozy, ale nie stroni także od modeli sportowych. Nic dziwnego – brytyjski producent ma prawdziwie wyścigowe korzenie. W związku z tym czasem łączy świat luksusu i sportu, czego przykładem jest najnowsze wcielenie limuzyny Bentleya – Flying Spur V8 S.
Bentley Flying Spur w wersji bazowej dysponuje widlastą ósemką, rozwijającą 507 KM i 660 Nm. Parametry te generowane są z pojemności skokowej wynoszącej 4 l. W tej odmianie Flying Spur rozpędza się do 100 km/h w 5,2 s. Topowa odmiana to z kolei W12. Tutaj Bentley dostarcza jednostkę aż 6-litrową. Rozwija ona 625 KM i 800 Nm, co pozwala katapultować luksusową brytyjską kanapę do 100 km/h w 4,6 s. V8 S będzie wersją pozycjonowaną pośrodku.
4-litrowa, widlasta ósemka, dostała dodatkowy zastrzyk mocy. Rozwija ona 528 KM i 680 Nm. Do 100 km/h rozpędza się w 4,9 s. To 0,3 s szybciej, niż podstawowe Maserati Gran Turismo. Prędkość maksymalna Bentleya Flying Spur V8 S wynosi 306 km/h.
To tyle w kwestii najważniejszych liczb. Co jeszcze się zmieniło? Wersja S dostała czarny, połyskujący grill z drobnymi oczkami. Została też wyposażona w dyskretny dyfuzor w tym samym kolorze. Standardowo auto będzie stawiane na 20-calowych felgach. Za dopłatą V8 S może toczyć się na 21-calowych obręczach. Dodatkowymi opcjami są też przyciemniane tylne światła i czarne obudowy lusterek.
By litera S miała przełożenie nie tylko na moc, ale także na poprawę wrażeń z jazdy, Bentley ulepszył zawieszenie, które może pracować w kilku trybach. Ma ono zapewniać bardzo dobre właściwości jezdne bez obniżania komfortu podróżowania. Nie zapominajmy, że wciąż mówimy o luksusowym Flying Spurze. Wolfgang Dürheimer, dyrektor marki, twierdzi wręcz, że przy wyjątkowo dużych możliwościach w kategoriach dynamiki, V8 S jest w stanie zapewnić komfort na poziomie najlepszym w swojej klasie.
Potężny silnik Bentleya jest nie tylko mocny, ale także oszczędny. Dzięki systemowi odłączającemu cztery z ośmiu cylindrów w trakcie spokojnej jazdy, widlasta ósemka Flying Spura V8 S jest w stanie zejść ze średnim zużyciem benzyny do poziomu 10,9 l/100 km. Osiągi Flying Spurów są imponujące, ale konkurencja nie śpi. Dla jeszcze bardziej wymagających w kwestii limuzyn z wyjątkowo dobrymi osiągami, jeszcze lepiej wypada Mercedes-AMG S 65 L, który osiąga 100 km/h w 4,3 s. To zasługa potężnej V12 rozwijającej 630 KM. Cena? 1 094 000 zł.
Nowa, usportowiona limuzyna Bentleya zostanie oficjalnie przedstawiona publicznie na targach samochodowych w Genewie.
Piotr
30 lipca 2016 - 15:31
Samochód wygląda po prostu nieziemsko. Mam tylko jeden dylemat. Nie wiem czy samemu nim jeździć czy wynająć szofera 🙂