Renowacja zabytkowego samochodu – co warto wiedzieć

25 marca 2019 AutoFanatyk 2 komentarze

Osoby chcące kupić zabytkowy samochód słusznie obawiają się kosztów ubezpieczenia i długo porównują w internetowym kalkulatorze OC stawki. Im starsze auto, tym są one wyższe. Raczej nie ma szans na ubezpieczenie takiego samochodu w podobnej cenie, co nowego BMW.

Oblicz w kalkulatorze OC, czy to się opłaca

Porównanie kosztów OC nowego i starego auta często wypada na korzyść tego pierwsza. Ale przecież nie tylko o pieniądze chodzi, gdy masz do czynienia z zabytkowym modelem kultowego auta. Częściej kierowcy rejestrują taki samochód z powodów sentymentalnych lub dlatego, że po prostu lubią majsterkować przy takim wozie.

O ile po zwykłą polisę można udać się do pierwszego lepszego salonu, w przypadku aut zabytkowych nie każde towarzystwo będzie miało w ofercie takie ubezpieczenie. Dlatego zanim się zdecydujesz, wybierz sprawdzony kalkulator oc i porównaj oferty. Najlepiej jeszcze przed kupnem samochodu. Często kupienie okazyjnie starej Syrenki czy Malucha przestaje być korzystne, gdy podliczysz, że już po roku więcej wydasz na ubezpieczenie niż na samochód, nie mówiąc o kosztach jego renowacji. Dlatego zabytkowych aut raczej nie warto odnawiać ze względów praktycznych. To raczej sposób na hobby i środek transportu dla tych, których stać na drogie naprawy i ubezpieczenie. Konkretne koszty dla danego modelu możesz obliczyć w kalkulatorze OC w internecie.

Inne formalności związane z odnowieniem wozu

Jeśli z obliczeń w kalkulatorze OC wynika, że uda się stosunkowo korzystnie ubezpieczyć zabytkowy samochód, można pomyśleć o jego kupnie. Pamiętaj jeszcze tylko o ramach czasowych, które cię obowiązują. Musisz go zarejestrować 30 dni po tym, jak go kupisz, a rejestracja nie będzie możliwa bez ważnego przeglądu. Nie dostaniesz natomiast pieczątki poświadczającej stan techniczny w warsztacie, jeśli auto będzie miało poważne usterki. Sprawdź z wyprzedzeniem, czy upatrzone auto ma ważny przegląd, w jakim jest stanie technicznym i czy najważniejsze rzeczy uda ci się naprawić w ciągu pierwszego miesiąca po zakupie.

Decydując się na samodzielną renowację, pamiętaj, że aby auto mogło mieć status zabytkowego, większość części musi być w nim oryginalna. W przypadku Poloneza wiele części znajdziesz w piwnicy lub łatwo kupisz w internecie. Jednak już po zakupie rzadkiego amerykańskiego wozu może się okazać, że nie da się dostać nawet wymiennego lusterka, a kierunkowskaz trzeba będzie zamówić w Stanach i tygodniami czekać na dostarczenie.

Problem z częściami do starego auta

To dodatkowy powód, dla którego warto zastanowić się, czy auto rejestrować jako zabytkowe. Warto przypomnieć, że aby wóz miał prawo do tego statusu, powinien mieć co najmniej 25 lat i od 15 być wycofany z produkcji.

Uwaga – od stycznia 2018. w niektórych województwach za zabytkowe są uznawane tylko te samochody, które mają powyżej 30 lat.

Wiele aut, jakie do dziś są w użyciu, podpada pod tą kategorię – stare wozy polskiej produkcji czy lubiane Mazdy i Mitsubishi z lat 80. i 90. Taki wóz nie musi mieć stale aktywnej polisy. Ubezpieczyciele wiedzą, że zabytkowe samochody sprzed lat służą raczej okazyjnie, i pozwalają ubezpieczać je tylko na czas, gdy auto jeździ. Z drugiej strony przed wymianą silnika czy innych ważnych podzespołów w zabytkowym aucie przynajmniej w teorii trzeba poprosić o zgodę konserwatora. Sporo jest też dokumentów, które trzeba uzyskać, by nadać samochodowi status zabytku. To sprawia, że decyzja nie jest prosta i często zależy od indywidualnego przypadku.